Tak jak gwiazdy kina, sportu czy rozrywki, tak najlepsze konie upamiętniane są na Alei Gwiazd, którą podziwiać można w Aachen. Do tej pory trafiły tam m.in. Ratina Z, Totilas czy Goldfever, a najnowszą gwiazdą Walk of Fame została TSF Dalera BB, która sama uczestniczyła w jej odsłonięciu.
TSF Dalera BB razem z Jessicą Von Bredow-Werndl właściwie zawładnęły sceną ujeżdżenia w ostatnich latach. Od 2020 roku praktycznie wszystkie ich starty zakończyły się zwycięstwem, a na scenie Grand Prix zadebiutowały dopiero w 2018 roku. Mają na koncie medale wszystkich możliwych imprez i zwycięstwa największych światowych turniejów. Były bezkonkurencyjne na IO w Tokio i Paryżu, ME w Riesenbeck i Hagen oraz finale PŚ w Omaha i Lipsku. W ostatnim czasie zawodniczka ogłosiła, że Dalera powoli żegnać będzie się ze sportem, aby w 2025 roku całkowicie przejść na emeryturę. Dla klaczy zaplanowano jeszcze tylko kilka wydarzeń i będzie to uznawanie ogierów trakeńskich w listopadzie w Neumunster (GER), a potem zawody CDI-W w Bazylei w styczniu.
Tylko najlepsze konie znajdują miejsce na Alei Gwiazd w Aachen i takim koniem z pewnością jest Dalera. Każdy z nich na swojej płycie, oprócz oczywiście gwiazdy i imienia, umieszczoną ma swoją podkowę. Jednym z ważnych warunków, aby koń dołączył do Alei Gwiazd, jest zwycięstwo w jednym z najważniejszych konkursów w Aachen i taki też, Lindt-Prize, wygrała w tym roku Dalera.
To naprawdę wielki zaszczyt. Wiedzieć, że Dalera już na zawsze będzie upamiętniona w Aachen jest fantastyczne i jestem z tego bardzo dumna. - przyznała Jessica von Bredow-Werndl.
Ceremonia umieszczenia płyty w ziemi była dodatkowo wyjątkowa, bo po raz pierwszy, uczestniczyła w niej sama Dalera, a towarzyszyli jej Jessica von Bredow-Werndl, brat zawodniczki Benjamin Werndl oraz właścicielka klaczy Beatrice Bürchler-Keller.
fot. CHIO Aachen/Andreas Steindl