W poprzednich dwóch sezonach Pucharu Świata Connor Swail był liderem w klasyfikacji Ligi Ameryki Północnej. W tym roku musiał jednak trochę poczekać na pierwsze zwycięstwo.

 

 

Do rozgrywki konkursu PŚ w Las Vegas zakwalifikowało się 6 par. Dwie z nich pokonały również skróconą trasę bez błędów, więc o tym kto zwycięży decydował lepszy czas przejazdu. Connor Swail na 16-letnim wałachu Count me In ukończył swój przejazd w czasie 38,28 s co oznaczało zwycięstwo.

W tym roku mieliśmy z Count me In wzloty i upadki. Był okres, że kiedy on nie czuł się pewnie w wyższych parkurach i zdecydowaliśmy się zrobić krok w tył, startowaliśmy w niższych konkursach. Teraz czuję, że jest w bardzo dobrej dyspozycji, wyższe skoki nie sprawiają mu problemów. Cieszę się, że powrócił i ponownie czuje się pewnie. Zawdzięczam mu wszystko, to dzięki niemu znalazłem się w czołówce światowego rankingu, wygrałem wiele konkursów i wystartowałem w Finale Pucharu Świata. – powiedział Connor Swail.

 

 

Miejsce drugie zajęła uczennica irlandzkiego zawodnika Vanessa Mannix/CAN dosiadająca 12-letniego wałacha Lehar. Ta para uzyskała w rozgrywce czas 39,49 s. Na miejscu trzecim uplasowała się Jill Humphrey/USA na wałachu Chromatic BF (4/39,18 s).

W konkursie mogliśmy oglądać także wałacha Charlie Red Wine CS (Cornet Obolensky – Voltaire), który wyhodowany został przez Małgorzatę i Tomasza Siergiej. Koń ten rozpoczyna starty w tak poważnych konkursach i wczoraj pod swoim jeźdźcem Simonem Schröder/GER uzyskał wynik 20 pkt.
 

Wyniki: TUTAJ

 

Zdjęcia: FEI/Andrew Ryback