Tradycyjny turniej zielonoświątkowy Longines PfingstTurnier w Wiesbaden był jednocześnie ostatnią imprezą, na której można było kibicować Emilio pod Isabell Werth. 18-letni wałach z klasą pożegnał się ze sportem.
Konkurs Grand Prix CDI4* podzielono na dwie części. Pierwsza, rozegrana w sobotę, była kwalifikacją do najbardziej spektakularnego wydarzenia imprezy, jaką jest corocznie Freestyle, rozgrywany po zmroku, w świetle reflektorów. Zwyciężyła Isabell Werth na Emilio (75,065%), przed Ingrid Klimke na klaczy First Class (70,891%) i Szwajcarką Andriną Suter, dosiadającą wałacha Fibonacci (70,370%).
Grand Prix rozgrywane w niedzielę zdecydowanie wygrała Katharina Hemmer, w siodle jeżdżonego wcześniej przez Hubertusa Schmidta ogiera Denoix PCH. Wynik 76,261% to życiowy rekord nowej pary. Drugie miejsce zajęła, reprezentująca Portugalię, Rita Ralao Duarte na siwym lusitano Irao (71,543%). Trzecia była Niemka Carina Scholz z hanowerskim Tarantino (71,370%).
Wieczorne GP Freestyle stanowiło godną oprawę dla pożegnalnego występu utytułowanego Emilio. Ostatni start w karierze i ostatnie zwycięstwo z wynikiem 83,300% dowodzi, jak wybitny był to sportowiec. Po przejeździe Isabell Werth podsumowała: „Jest i pozostanie koniem z charakterem”. Na drugim miejscu uplasowała się Andrina Suter i Fibonacci (77,390%), wyprzedzając Ingrid Klimke. Dla jej klaczy First Class atmosfera konkursu okazała się jeszcze trochę zbyt ekscytująca, co zaowocowało błędem w zmianach i wynikiem 77,235%.
Trudności miała również Katharina Hemmer i Denoix podczas rozegranego w poniedziałek GP Special. Mimo wyraźnego pobudzenia parę oceniono na 75,894%, co dało zwycięstwo. Drugie miejsce zajęła Dorothee Schneider na Daymanie, który najwyraźniej zaakceptował obecność kałuż i zasłużył na 74%. Na trzecim miejscu uplasowała się Portugalka Rita Ralao Duarte na Irao (73,213%).
Wyniki: TUTAJ
Fot. Corinna Beck