Wczoraj w Goeteborgu  rozegrano ostatni w tym sezonie konkurs Pucharu Świata LEZ w skokach przez przeszkody.

 


Z pewnością dla wielu niespodzianką  było zwycięstwo 24-letniego zawodnika z Holandii – Larsa Kerstena. Na wyhodowanej przez swoja rodzinę klaczy HALLILEA pokonał on w rozgrywce takich zawodników jak Henrik von Eckermann czy Peder Fredricson

Gdy myślę o Pucharze Świata to pierwsze co mi przychodzi do głowy to zawody w Goeteborgu. Jestem tutaj pierwszy raz i to był dla mnie wspaniały weekend moje konie skakały znakomicie. I to były najlepsze zawody w mojej karierze. Widziałem Pedera i Henrika w tak wielu rozgrywkach i wiem, że potrafią jeździć bardzo szybko. Ale dzisiaj udało mi się ich pokonać i brakuje mi słów by opisać moje szczęście. Moja klacz dała z siebie 100% na parkurze i jestem z niej bardzo dumny. – powiedział Lars Kersten.  Zdobyte w Goeteborgu punkty są dla niego pierwszymi w tym sezonie, więc nie ma on szans by wystartować w kwietniowym Finale Pucharu Świata.


Zupełnie inaczej wygląda sytuacja Henrika von Ecketmanna, który wczoraj na wałachu King Edward zajął miejsce drugie. Na jego koncie znajduje się 86 pkt. i jest liderem klasyfikacji PŚ LEZ. Trzecie miejsce w Goeteborgu zajął Peder Fredricson/SWE na wałachu Catch me Not S, który w rankingu PŚ LEZ również plasuje się na 3 pozycji.

 

Wyniki: TUTAJ


Zdjęcia: FEI/Kim C Lundin