Na pomysł Zawodów Jeździeckich na Jasnych Błoniach wpadła Magdalena Makowska, właścicielka szczecińskiej firmy MM Event Service. Część radnych zapaliła się do pomysłu. Zawody z udziałem 200 koni miałyby się odbyć we wrześniu przyszłego roku.
- Prezydent nie jest przeciwny zawodom, ale nie zgadza się na ich umiejscowienie w tym miejscu - tłumaczy Sebastian Wypych z biura prasowego UM. - Jest wiele innych dobrych lokalizacji.
Radny Piotr Kęsik (SLD) jest oburzony. - To zbyt pochopna decyzja - mówi. - Pomysły będące szansą rozwoju i promocji dla miasta, są tłumione.
Tomasz Hinc (PiS) mówi, że to jedyna rozsądna decyzja. - Od początku byłem przeciwny - przypomina. - Nie możemy zniszczyć najpiękniejszego kompleksu przyrodniczego w mieście. Nie mówiąc już o zamknięciu go na kilka miesięcy.
Aby radni bardziej świadomie podejmowali decyzje dotyczące terenów zielonych, Zespół ds. Zieleni Miejskiej postanowił w przyszłym roku zorganizować dla nich szkolenia. Będą się na nich dowiadywać o zabytkowej zieleni, o walorach ekologicznych drzew i krzewów. Poprowadzą je naukowcy z Akademii Rolniczej.
- Jak radni mogą uchwalać mądre uchwały o zieleni, jeżeli nie mają o niej pojęcia - uzasadniała prof. Róża Kochanowska z Katedry Ochrony i Kształtowania Środowiska AR.
Źródło: ash