Zakończył się konkurs drużynowy ME Dzieci w ujeżdżeniu, który polska ekipa, po bardzo dobrych przejazdach, ukończyła na 6 miejscu. Do indywidualnego finału awansowała Zofia Kaczmarek. Swoje zmagania podczas ME zakończyli dzisiaj też Juniorzy w konkursie indywidualnym. 

 

 

Fantastyczną formę i postawę zaprezentowały reprezentantki Polski w konkursie drużynowym ME Dzieci. Jadąca już wczoraj Liwia Strzeszewska na wałachu HARLEY ZOF uzyskała bardzo dobry wynik 72,717%. Jej koleżanka z drużyny, Julianna Przybyła na wałachu FOTON, zdecydowanie poprawiła swój przejazd, uzyskując wynik 71,784%. Pozostałe dwie zawodniczki wystartowały dzisiaj. Łucja Mielcarz na wałachu TIN-ROKO ukończyła swój przejazd z wynikiem 68,450%, a Zofia Kaczmarek na LADY LEGENDE uzyskała 75,309%. Tym samym rezultat drużynowy ekipy to 219,810%, co dało nam dobre, a właściwie historyczne, szóste miejsce w klasyfikacji końcowej. Zwyciężyła drużyna Niemiec z łącznym wynikiem 248,035%. Jako jedyna do finału indywidualnego awansowała Zofia Kaczmarek z 16 miejsca w dzisiejszym konkursie. Pozostałe zawodniczki uplasowały się na 26 (Liwia Strzeszewska), 30 (Julianna Przybyła) i 43 miejscu (Łucja Mielcarz). 

 

Zofia Kaczmarek i LADY LEGENDE

 

Liwia Strzeszewska i HARLEY ZOF

 

Juniorzy od piątku rywalizowali w konkursie indywidualnym. Natalia Plata na wałachu DOLCETTO poprawiła swój wynik z konkursu drużynowego, dzisiaj uzyskując 69,324%. Jednocześnie jest to najlepszy rezultat wśród naszych reprezentantek. Pozwoliło to na zajęcie 31 miejsca w konkursie. Oznacza to, że niestety tu kończy się przygoda naszych zawodniczek z ME, bo do niedzielnego finału awansuje tylko 18 najlepszych par. Aleksandra Błachno na wałachu TRAVENORT’S DIABOLO została oceniona na 68,323% i zajęła 40 miejsce. Julia Jokiel na wałachu J’ADORE uzyskała 67,118% (50 miejsce), a przejazd Nelly Soleckiej na wałachu HIGH BID V.D.T oceniono na 65,177% (60 miejsce). Zwyciężyła Rose Oatley z Niemiec na klaczy Sommernacht 7 z imponującym wynikiem 78,030%. 

 

Wyniki TUTAJ

Relacja TUTAJ

 

fot. Łukasz Kowalski