W najbliższy weekend (27-30 lipca) w Pradze rozegrane zostaną zawody rangi CSIO4. O tyle będą one ważniejsze od innych CSIO czterogwiazdkowych, że dla krajów z grupy C Puchar Narodów będzie jednocześnie kwalifikacją do Igrzysk Olimpijskich w Paryżu.
Trener naszej kadry skoczków, Jan Vinckier, ustalił skład polskiej ekipy. Oto on:
- Maksymilian Wechta – Chepettano
- Wojciech Wojcianiec – Chintablue
- Adam Grzegorzewski – Issem
- Przemysław Konopacki – Home-Run
- Dawid Kubiak - Flash Blue
Jak nam powiedział trener Vinckier, najprawdopodobniej rezerwowym będzie Dawid Kubiak, ale ostateczne decyzje zapadną już na miejscu, kiedy będzie wiadomo, jak konie się czują po podróży i jakie będą warunki atmosferyczne.
Choć walka będzie się toczyć „aż” o dwa miejsca dające bilety do Paryża, to zdobycie kwalifikacji olimpijskich przez naszych skoczków będzie zadaniem bardzo trudnym. Z powodu groźnych rywali. Na papierze najgroźniejsza będzie ekipa Izraela, z dwoma jeźdźcami ze światowej czołówki w składzie. Na drugim miejscu w tych teoretycznych rozważaniach należałoby postawić Turcję, która ma dwóch doświadczonych i objeżdżonych w najtrudniejszych konkursach zawodników. Mimo wojny na Ukrainie ich reprezentanci dobrze się spisywali w rozgrywkach EEF Nations Cup Series. Wygrali w swojej strefie, południowej, zawody w Atenach, a w półfinale w Ebreichsdorf zajęli 2. miejsce za Holandia, pokonując m. in. Szwajcarię i Austrię. Groźni mogą być Węgrzy, którzy zainwestowali w ostatnim czasie sporo pieniędzy na zakup dobrych koni, m. in. ze stadniny w Lewitz. No i Czesi, bo jak wiadomo gospodarzom i ściany pomagają.
Według Jana Vinckiera celem dla naszych zawodników będzie uzyskać cztery (na osiem) zerowe przejazdy, co powinno dać upragnione miejsce w czołowej dwójce.
Czy tak się stanie – przekonamy się w piątek (28 VII), a rywalizację w Pucharze Narodów z polskim komentarzem Marka Szewczyka będzie można obejrzeć w ClipMyHorse.TV.
Puchar Narodów rozpocznie się o godzinie 14:00, a relacja o 10 minut wcześniej.