Po raz 75 w Rotterdamie rozegrano zawody CHIO. I po raz drugi w karierze w konkursie Grand Prix zwyciężył Marc Houtzager.
Swój pierwszy tryumf reprezentant Holandii świętował 12 lat temu. Wczoraj na klaczy Sterrehof’s Dante był najlepszy w rozgrywce, w której wystartowało aż 15 par. Houtzager ukończył ją w czasie 36,07 s i ten wynik okazał się nie do pokonania przez inne pary. Najbliżej był Christian Kukuk/GER, który swój przejazd na 10-letniej klaczy Just Be Gentle ukończył po upływie 36,55 s. Miejsce trzecie zajął Harrie Smolders/NED na ogierze Uricas v/d Kattevennen (0/37,42 s), a za nim uplasowała się Laura Kraut/USA na wałachu Balotinu (0/38,10 s).
12 lat temu wygrałem tutaj Grand Prix, dość dużo czasu minęło. Niesamowite, że udało mi się zwyciężyć ponownie. Mój przejazd ułożył się tak jak to sobie zaplanowałem, ale nie spodziewałem się wygranej. Kiedy przejechałem przez celowniki i zobaczyłem, że byłem szybszy niż Harrie to ciężko mi było w to uwierzyć. Wiedziałem, że daliśmy z siebie wszystko i nawet gdybym zajął niższe miejsce byłbym zadowolony. Ta wygrana jest dla mnie wyjątkowa, szczególnie, że Dante ma już 16 lat i dokładnie planujemy jej starty. I mam nadzieję, że będzie jeszcze startować przez kilka kolejnych lat. – powiedział Marc Houtzager.
Wyniki: TUTAJ
Zdjęcie: CHIO Rotterdam/Nils Boeser