Reprezentacja Francji wygrała trzeci etap Longines EEF Nations Cup Series. Zawody w holenderskim Peelbergen były rozgrywkami regionu zachodniego cyklu Europejskiego Pucharu Narodów, którego wielki finał odbędzie się 17 września w Warszawie podczas Warsaw Jumping CSIO4* na Torze Wyścigów Konnych Służewiec.
W kwalifikacjach regionu zachodniego walczyło sześć nacji: Belgia, Francja, Hiszpania, Irlandia, Portugalia i Wielka Brytania. Dodatkowo na parkurze zobaczyliśmy reprezentantów Szwecji, Norwegii, Argentyny, Niemiec i Holandii.
Walka o zwycięstwo toczyła się między jeźdźcami z Francji i Argentyny, którzy zakończyli konkurs z czystym kontem. Nawet w rozgrywce, rywalizujący ze sobą Maelle Martin i Matias Albarracin nie popełnili żadnego błędu, więc o tym, kto stanął na najwyższym stopniu podium, zadecydował czas. O nieco ponad dwie sekundy szybsi byli Francuzi, startujący w składzie: Aurelien Leroy/Croqsel de Blaignac (0/0), Maelle Martin/Bise des Bardellieres (0/0/0), Francois Xavier Boudant/Brazyl du Mezel (0/0) i Juliette Faligot/Arqana de Riverland (8/4). Argentyńczycy musieli zadowolić się drugim miejscem, a podium uzupełnili Hiszpanie, którzy w swoim dorobku mieli cztery punkty karne. Ich drużynę, w walce o półfinał, wspierał Eduardo Alvarez Aznar, który jest stałym uczestnikiem elitarnych rozgrywek Longines Global Champions Tour.
Reprezentacja Argentyny nie wlicza się do rozgrywek cyklu EEF Series, więc za Francuzami (100 pkt) i Hiszpanami (90 pkt) w rankingu zachodnim ustawili się Belgowie, którzy wywalczyli 80 punktów. Kolejne miejsce zajęły Portugalia, Irlandia i Wielka Brytania.
Region zachodni, jako jedyny ze stawki, ma tylko jeden etap kwalifikacyjny. Tym samym rywalizacja w Peelbergen wyłoniła pierwsze pięć drużyn, które wystartują w półfinałach Longines EEF Nations Cup Series. We francuskim Deauville zobaczymy więc: Francję, Hiszpanię, Belgię, Portugalię i Irlandię.
Kolejne zmagania kwalifikacyjne – tym razem regionu północnego – rozegrane zostaną już w przyszłym tygodniu (25-28.05) w duńskim Aalborg. To tam po raz pierwszy w tym sezonie zaprezentują się Polacy. W składzie ekipy znaleźli się: Adam Grzegorzewski, Andrzej Opłatek, Dawid Kubiak, Marek Wacławik i Tomasz Miśkiewicz.
Mamy wielu nowych jeźdźców, którzy już na początku sezonu otwartego zdążyli się nieźle zaprezentować, więc liczę na dobry występ w Aalborg. Miejsce w warszawskim finale Polska ma zagwarantowane, ale długa droga do Warsaw Jumping przed nami. Musimy przygotować zawodników, startujących w tych EEF Longines Series po raz pierwszy i ich konie, chcemy też wystawić mocny skład na półfinał w Deauville – opowiadał trener polskiej kadry narodowej Belg Jan Vinckier.
Dawid Kubiak przyznał, że odlicza godziny do wyjazdu.
Dla mnie to spore przeżycie, gdyż długo czekałem na kolejny start w Pucharze Narodów i mam nadzieję, że do niego dojdzie. Mamy młodą ekipę, może mało doświadczoną w tego typu konkursach, ale ostatnie miesiące pokazały, że jesteśmy skuteczni, zatem wierzę, że pojedziemy ładnie. Trzymamy się blisko, jesteśmy zgrani, wzajemnie się wspieramy – opowiadał.
Zawodnik KJ Sielanka wspomniał, że wspaniale, iż finał odbędzie się w Warszawie i jako team organizatorów Biało-Czerwoni mogą tam wystartować, ale szczerze mogę powiedzieć, że… o tym nie myślimy. Wchodzimy na drogę kwalifikacji chcąc powalczyć o start w Warsaw Jumping, jak każdy inny zespół.
WYNIKI: TUTAJ
fot. Yadel Möhler Photography / archiwum z Mannheim