Oaks dla klaczy arabskich wygrała trenowana przez Adama Wyrzyka i dosiadana przez Szczepana Mazura Atilla. Dzięki temu trenerski czempion dokonał niesamowitego wyczynu wygrywając Derby i Oaks dla koni obu ras w jednym sezonie! W rywalizacji dwuletnich folblutów polskiej hodowli doszło do małej niespodzianki – uważany za bitego faworyta Falvio w walce uległ klaczy Province of Frost o nos.
Solidne tempo na ciężkiej bieżni w rywalizacji o Nagrodę Gazelli, Mlechy i Sahary (Oaks) podyktowała Echarella. Początkowo źle radziła sobie Siruella, sprawiając problemy Joannie Wyrzyk i odpadając na koniec stawki. W końcu amazonka zapanowała na klaczą i finalnie uzyskała piąte miejsce. Z dalszej pozycji przebiła się Atilla, przeprowadzona przez Szczepana Mazura mniejszym łukiem na zakręcie. Do walki z nią stanęły Shamila i Ehssana. Tuż za tą trójką galopowała mocno faworyzowana Al Naira, jednak klacz długo nie chciała „wyjść z ogonów” rywalek. W połowie prostej wydawało się, że wygra jedna z klaczy Zbigniewa Górskiego (Shamila-Ehssana), ale silnie wysyłana przez Mazura Atilla znów zaczęła poprawiać. W końcówce wypracowała sobie wystarczającą przewagę, by wygrać pewnie o 2,5 dł. Druga była Ehssana, a Shamila obroniła trzecią pozycję przed dramatycznym atakiem Al Nairy. Warto podkreślić, że rok temu w Oaks triumfowała Sabella, również trenowana przez Adama Wyrzyka i również wyhodowana przez Jeanette Eng, właścicielkę SK Ostrobrzeg.
Bardzo ciekawie zapowiadał się wyścig o Nagrodę Kadyksa, przeznaczony dla dwulatków polskiej hodowli. Uwagę przykuwał przede wszystkim start trenowanego przez Andrzeja Walickiego Falvio, który w kapitalnym stylu wygrał w debiucie. Najlepiej ruszyły Province of Frost oraz Zimbardo, za którymi ulokowały się Krokan, Perrine i prowadzony szerzej Falvio. Wkrótce kontakt ze stawką straciły debiutujący Demos i outsiderka Błękitna Laguna. Na prostą większość koni wyszła bardzo szeroko. Sporo zyskał na tym prowadzony środkiem toru Krokan, jednak Province of Frost po chwili znów była na czele. Za nią ruszył Falvio. Niestety, ogier zarzucał się w lewo, schodząc za rywalkę, przez co dosiadający go Kamil Grzybowski musiał kilkukrotnie korygować tor jazdy. W końcówce ogier ruszył do ostatecznego ataku i praktycznie zrównał się z klaczą, ale to ona jako pierwsza osiągnęła linię mety, pokonując go… o nos. Trenowaną przez Wojciecha Olkowskiego Province of Frost do zwycięstwa poprowadził Szczepan Mazur. Jej hodowcą jest Robert Gorczyca.
Do największej niespodzianki dnia doszło jednak w rywalizacji kłusaków francuskich. Na prostej początkowo walczyły faworyzowane Furnika i Fend d’Ukraine, jednak nieoczekiwanie tuż za nimi pojawiła się weteranka Baliverne Buroise. Klacz kłusowała naprawdę dobrze, i gdy w końcówce weszła między rywali, spokojnie ich wyprzedziła. Do wygranej poprowadził ją sam właściciel, Władysław Pandel. Trenerem triumfatorki jest Witold Sudoł, Prezes Stowarzyszenia Hodowców i Użytkowników Kłusaków. Duet właścicielsko-trenerki mocno się rozkręcił, bo niedawno mogli oni świętować sukces klaczy Goteborg w Derby dla kłusaków.
Udany dzień mieli liderzy czempionatu jeździeckiego. Szczepan Mazur wygrał dzisiaj cztery razy, a drugi w klasyfikacji Kamil Grzybowski trzy. Czempion do sukcesów w Oaks i biegu o Nagrodę Kadyksa, dorzucił jeszcze sukcesy na dwulatce Australian Spring oraz Little Lucky Charm na zakończenie dwudniówki (obie ze stajni Adama Wyrzyka, który w niedzielę zdobył trzy „oczka”). Kamil Grzybowski w walce z Mazurem przegrał na Falvio, jednak w dalszej części dnia wygrał trzy kolejne gonitwy – na klaczy Santa Meri ze stajni Piotra Piątkowskiego (wcześniej dla tego trenera wygrał też Martin Srnec na Time of Dream), przygotowywanej przez Cornelię Fraisl arabce Mokha d’Arusula oraz La Factrice trenera Andrzeja Walickiego.